Pyszne, mięciutkie w środku i chrupiące z zewnątrz brownies. Cały proces przygotowań trwa maksymalnie 30 minut. Zapraszam do pieczenia!
Składniki na 12 brownies:
100 g masła (pół kostki)
1 tabliczka gorzkiej czekolady
(może być słodzona stewią, do kupienia na działach ze zdrową żywnością)
1 szklanka cukru lub ksylitolu
3 jajka
1 czubata łyżka ciemnego kakao
2/3 szklanki mąki tortowej
szczypta soli
CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŚREDNI
1. Do miski przesiewamy mąkę i kakao, dodajemy sól, mieszamy i odstawiamy na bok. W małym garnuszku rozpuszczamy masło. Gdy będzie już całkiem płynne, zdejmujemy z ognia, wrzucamy podzieloną na kostki czekoladę i mieszamy aż do uzyskania jednolitej czekoladowej masy.
2. Jajka wraz z cukrem lub ksylitolem ubijamy na wysokich obrotach, aż masa uzyska jasny kolor. Cały czas miksując, wlewamy powoli czekoladę. Gdy uzyskamy jednolitą masę, wyłączamy mikser. Czekoladową masę przekładamy do miski z mąką i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką TYLKO do połączenia składników - im dłużej będziemy mieszać, tym twardsze będzie ciasto po upieczeniu (ot, cały sekret mięciutkich babeczek ;))
3. Babeczki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 20 minut. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia lub podajemy na wpół ciepłe z gałką lodów waniliowych :) Smacznego! :)
Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie dość, że babeczki wyglądają smakowicie to forma cudna! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna foremka, skąd taką wziąć?
OdpowiedzUsuńKupiłam ją w TK Maxx, mieli też inne kolory :)
UsuńMmm, taka babeczka to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuń