Dzisiaj deser, który na pierwszy rzut oka nie dla wszystkich wydaje się kuszący. Ale mam niespodziankę - pomimo braku cukru, trufelki są naprawdę słodkie! Dodatkowo możemy je spożywać praktycznie bez wyrzutów sumienia ;) Zapraszam do przygotowań!
Składniki:
szklanka migdałów
szklanka orzechów pekan
1/4 szklanki pestek dyni
1/4 szklanki nasion sezamu
2 szklanki daktyli bez pestek
rodzynki do smaku
Dodatkowo:
mielone migdały do obtaczania
CZAS PRZYGOTOWANIA: 50 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŚREDNI
1. Daktyle zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na godzinę, a następnie odsączamy. Migdały, orzechy pekan i pestki dyni umieszczamy w misie blendera. Miksujemy na drobny proszek. Mieszamy z sezamem, daktylami i kilkoma rodzynkami lub innymi suszonymi owocami (np goji). Przekładamy do malaksera i miksujemy na w miarę jednolitą masę lub przepuszczamy przez maszynkę do mięsa o dużych oczkach. Wkładamy na 30 minut do lodówki do schłodzenia.
2. Na talerzyk wysypujemy mielone migdały. Ze schłodzonej masy formujemy kuleczki wielkości małego orzecha włoskiego i obtaczamy w migdałach. Gotowe trufelki przechowujemy w lodówce. Smacznego! :)
Jak dla mnie całkiem kuszący :) PYCHA
OdpowiedzUsuń