Przepis na naleśniki wg Magdy Gessler. Trochę różnią się w przygotowaniu od tych klasycznych, przede wszystkim tym, że do ciasta nie dodajemy tłuszczu. Naleśniki smażymy na patelni wysmarowanej masłem klarowanym :) Zapraszam do smażenia!
Składniki:
1 jajko
1 pełna szklanka mąki
3/4 szklanki wody gazowanej
3/4 szklanki mleka
szczypta soli
Dodatkowo:
masło klarowane do smażenia
CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY
Przygotowanie: Jajko roztrzepujemy z solą, wsypujemy mąkę i cały czas mieszając, dodajemy wodę i mleko. Dobrze wymieszane ciasto powinno być płynne - wkładając i wyjmując łyżkę, ciasto powinno swobodnie spływać, ale odrobina powinna pozostać na łyżce. Odstawiamy na bok na 15 minut. Patelnię porządnie rozgrzewamy, smarujemy masłem klarowanym i smażymy naleśniki - około 2 minuty z każdej strony. Smacznego! :)
Od lat robię dokładnie takie naleśniki. Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby dodać do ciasta tłuszcz O_o. Jeśli chcę na słodko to oprócz soli wsypuję również cukier.
OdpowiedzUsuńJa również robie tak od wieeelu lat bez pomocy Pani Gessler
Usuńprzeciez w ciescie nie ma tłuszczu
UsuńDokładnie. To jest zwykły przepis na naleśniki.
OdpowiedzUsuńJa daje lyzke stopionego masla do ciasta I tez sa pyszne.
OdpowiedzUsuńnormalne nalesniki
OdpowiedzUsuńA kto napisał, że będą jakieś inne :-) Chcecie przepisy proste tanie i smaczne polecalm 365 obiadów za 5 złotych wydanie z 1980 roku oczywiście.
OdpowiedzUsuńTo na jaki h.. jest napisane że to jej przepis ,takie naleśniki robi się od pokoleń i na pewno nie ona jest ich autorką
Usuńa ja oddzielam białko od żółtka, żóltka ucieram z maką itp. a na końcu dodaję do ciasta ubite na sztywną pianę białka....
OdpowiedzUsuńto jesteś lekko poebany przeciez to nic nie zmienia a tracisz czas
UsuńSą puszyste ... np
Usuńzmienia, sa bardziej puszyste :)
UsuńPrawda sa delikatne i bardziej puszyste
UsuńTo wtedy robisz omlety a nie naleśniki :)
UsuńA ja robie na mleku, jaja, c.wanilinowy lub wanilia bez soli, sa pyszniutkie,
OdpowiedzUsuńJa zawsze walne wszystkiego na oko i też dobre wychodzą xd
OdpowiedzUsuńDokladnie
UsuńJa również naleśniki robię podobnie jak Pani Gessler. Tylko dodaje oprócz powyższych składników jeszcze cukier waniliowy.
OdpowiedzUsuńA ja dodaje drozdzy, szczegolnie, kiedy to maja byc krokiety. Nie zamienilabym na zadne inne.
OdpowiedzUsuńDodajcie jeszcze 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej będą elastyczne i nie będą się kruszyć:)
OdpowiedzUsuńWitam. Jak długo robi się naleśniki z tego przepisu? (tam mniej-więcej)
OdpowiedzUsuńJa tez od lat robie jak pani Gessler uwazam tez ze to nie jest jej przepis .... a bialka tez mozna oddzielnie dodac ubite i da wtedy bardziej puszyste ..... I to nie jest strata czasu .....
OdpowiedzUsuńJa dodaję jeszcze budyń śmietankowy :)
OdpowiedzUsuńja sypię pół na pół mąkę pszenną z krupczatką i też są wyśmienite :-)
OdpowiedzUsuńA ile naleśników wyjdzie z tego przepisu??? Będzie 10 sztuk?
OdpowiedzUsuńod lat robię takie naleśniki i pani Gessler nie była mi do tego potrzebna.
OdpowiedzUsuńAch znalazłam 😉 Dziękuje za podsunięcie pomysłu. CO prawda, na dzisiaj obiad już mam, ale jutro robię Twoje naleśniki 🙂
OdpowiedzUsuń