niedziela, 1 lutego 2015

Naleśniki - przepis Magdy Gessler

Przepis na naleśniki wg Magdy Gessler. Trochę różnią się w przygotowaniu od tych klasycznych, przede wszystkim tym, że do ciasta nie dodajemy tłuszczu. Naleśniki smażymy na patelni wysmarowanej masłem klarowanym :) Zapraszam do smażenia!


Składniki:

1 jajko
1 pełna szklanka mąki
3/4 szklanki wody gazowanej
3/4 szklanki mleka
szczypta soli

Dodatkowo:

masło klarowane do smażenia

CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY

Przygotowanie: Jajko roztrzepujemy z solą, wsypujemy mąkę i cały czas mieszając, dodajemy wodę i mleko. Dobrze wymieszane ciasto powinno być płynne - wkładając i wyjmując łyżkę, ciasto powinno swobodnie spływać, ale odrobina powinna pozostać na łyżce. Odstawiamy na bok na 15 minut. Patelnię porządnie rozgrzewamy, smarujemy masłem klarowanym i smażymy naleśniki - około 2 minuty z każdej strony. Smacznego! :)


27 komentarzy:

  1. Od lat robię dokładnie takie naleśniki. Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby dodać do ciasta tłuszcz O_o. Jeśli chcę na słodko to oprócz soli wsypuję również cukier.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również robie tak od wieeelu lat bez pomocy Pani Gessler

      Usuń
    2. przeciez w ciescie nie ma tłuszczu

      Usuń
  2. Dokładnie. To jest zwykły przepis na naleśniki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja daje lyzke stopionego masla do ciasta I tez sa pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  4. A kto napisał, że będą jakieś inne :-) Chcecie przepisy proste tanie i smaczne polecalm 365 obiadów za 5 złotych wydanie z 1980 roku oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na jaki h.. jest napisane że to jej przepis ,takie naleśniki robi się od pokoleń i na pewno nie ona jest ich autorką

      Usuń
  5. a ja oddzielam białko od żółtka, żóltka ucieram z maką itp. a na końcu dodaję do ciasta ubite na sztywną pianę białka....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jesteś lekko poebany przeciez to nic nie zmienia a tracisz czas

      Usuń
    2. Są puszyste ... np

      Usuń
    3. zmienia, sa bardziej puszyste :)

      Usuń
    4. Prawda sa delikatne i bardziej puszyste

      Usuń
    5. To wtedy robisz omlety a nie naleśniki :)

      Usuń
  6. A ja robie na mleku, jaja, c.wanilinowy lub wanilia bez soli, sa pyszniutkie,

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zawsze walne wszystkiego na oko i też dobre wychodzą xd

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również naleśniki robię podobnie jak Pani Gessler. Tylko dodaje oprócz powyższych składników jeszcze cukier waniliowy.

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja dodaje drozdzy, szczegolnie, kiedy to maja byc krokiety. Nie zamienilabym na zadne inne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dodajcie jeszcze 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej będą elastyczne i nie będą się kruszyć:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam. Jak długo robi się naleśniki z tego przepisu? (tam mniej-więcej)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tez od lat robie jak pani Gessler uwazam tez ze to nie jest jej przepis .... a bialka tez mozna oddzielnie dodac ubite i da wtedy bardziej puszyste ..... I to nie jest strata czasu .....

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja dodaję jeszcze budyń śmietankowy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja sypię pół na pół mąkę pszenną z krupczatką i też są wyśmienite :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. A ile naleśników wyjdzie z tego przepisu??? Będzie 10 sztuk?

    OdpowiedzUsuń
  16. od lat robię takie naleśniki i pani Gessler nie była mi do tego potrzebna.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ach znalazłam 😉 Dziękuje za podsunięcie pomysłu. CO prawda, na dzisiaj obiad już mam, ale jutro robię Twoje naleśniki 🙂

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli pozostawisz komentarz. Podziel się swoją opinią, uwagą, radą, lub po prostu pozostaw po sobie ślad :) Jeżeli przygotowałeś potrawę z tego przepisu, prześlij mi zdjęcie na adres dagooshya@gmail.com, a ja je udostępnię :) Dagmara Osowska