środa, 26 listopada 2014

Zapiekanka "krakowska"

Zapiekanka, zapieksa, zapiexa... Nieważne jak się nazywa - ważne, że każdy wie o co chodzi ;) Do przygotowania tej gigantycznej przepysznej zapiekanki użyłam ciabatty własnej roboty. Wyszła obłędna! Zapraszam do pieczenia! :)

Składniki na 2 zapiekanki:

200 g żółtego sera
200 g pieczarek
1 mała cebula
1 łyżka masła
ketchup

CZAS PRZYGOTOWANIA: 15 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY

1. Pieczarki drobno siekamy, cebulę kroimy w małą kostkę, ser ucieramy na tarce, ciabattę kroimy wzdłuż. Na suchą rozgrzaną patelnię wrzucamy pieczarki, podlewamy odrobiną wody i smażymy do całkowitego odparowania wody. Dodajemy cebulę i masło, smażymy do zeszklenia.

2. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Na ciabatki kładziemy podsmażone pieczarki, posypujemy utartym serem. Pieczemy 5-8 minut. Przed podaniem polewamy ketchupem. Smacznego! :)

6 komentarzy:

  1. absolutnie klasyczna, takie serwują też w zapiexach luksusowych:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie zapiekanki

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności! Jeszcze z własnym pieczywem.. Nie może nie być pyszne :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam, najlepsze zapiekanki w Krakowie są na Kazimierzu ;) Kto jadł ten wie o czym mówię ;) Robię podobne z tym że dodaję oregano i używam kajzerek, też pyszne ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że się nie da zjeść tej zapiekanki ze zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli pozostawisz komentarz. Podziel się swoją opinią, uwagą, radą, lub po prostu pozostaw po sobie ślad :) Jeżeli przygotowałeś potrawę z tego przepisu, prześlij mi zdjęcie na adres dagooshya@gmail.com, a ja je udostępnię :) Dagmara Osowska