Z cyklu "deser w 20 minut" (3 min przygotowanie + 17 min pieczenie) :) Pozostała mi połowa puszki masy kajmakowej z KRUCHEGO CIASTA MILIONERA, więc postanowiłam połączyć dwa moje ulubione składniki: ciasto francuskie i kajmak. A poza tym dziś lenistwo wzięło nade mną górę i nie byłam w stanie wymyślić nic kreatywniejszego (Na obiad przygotowałam pizzę na gotowym kupnym spodzie!) :) Wykonanie jest banalne - potrzebujemy jedynie rozgrzany piekarnik, ostry nóż i wymienione składniki :) No to zaczynamy!
Składniki:
1 op. ciasta francuskiego
250 g masy kajmakowej lub mleka skondensowanego*
Przygotowanie: Ciasto francuskie rozwijamy, wykładamy masę kajmakową, dokładnie rozprowadzamy po całym cieście. Zawijamy z powrotem rulon i kroimy na kawałki grubości 2 cm. Układamy na papierze do pieczenia (kawałek papieru jest w zestawie z ciastem). Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 17 minut. Wyciągamy i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Smacznego!
*mleko skondensowane w puszce wkładamy do garnka i zalewamy wodą, tak aby pokryć całą puszkę. Gotujemy 2-3 godziny. Otwieramy dopiero po całkowitym wystudzeniu!
Kocham kajmak, więc ciastka jak dla mnie idealne! :)
OdpowiedzUsuńale fikuśne, jadłabym :)
OdpowiedzUsuńIle około wyjdzie takich ,,ślimaków''? ;)
OdpowiedzUsuńAgata B.
Myślę że około 10-15, to też zależy jak grubo pokroimy rulon :)
UsuńAkurat po świętach została mi masa kajmakowa i z chęcią zrobię te słodziutkie ślimaczki! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfood-and-other.blogspot.com
Właśnie je wstawiłam do piekarnika, dodałam tylko pokrojonego banana i nieco cynamonu z pieprzem kajeńskim... Eksperyment taki :-)
OdpowiedzUsuń15 ślimaków z Lidla, każdy około 2cm wysokości, w tym pierwszy mocno wygnieciony...
Wykorzystam przepis na podwieczorek ��
OdpowiedzUsuń