poniedziałek, 22 września 2014

Krem czosnkowy wg Anny Starmach

Jeżeli nie jesteś wampirem, ten krem Ci posmakuje:) Przepis znalazłam w książce "Pyszne 25" Anny Starmach. Podobno leczy przeziębienia, dodaje energii i odstrasza niechcianych gości ;) Zapraszam do wypróbowania! 


Składniki (dla 4 osób):
1l bulionu warzywnego*
10-12 ząbków czosnku
1 cebula
4 ziemniaki
250 ml śmietanki kremówki
3 kromki chleba
oliwa z oliwek
1 łyżka świeżego rozmarynu 
lub 1/2 łyżki suszonego
sól
świeżo mielony pieprz
ser do podania

CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 MIN
POZIOM TRUDNOŚCI: ŁATWY

1. Czosnek i cebulę obieramy i drobno kroimy. Podsmażamy na 1 łyżce oliwy do zeszklenia. Dodajemy rozmaryn, ziemniaki pokrojone w drobną kostkę, pieprz i smażymy jeszcze 3 minuty (pilnujemy, żeby czosnek się nie przypalił). Wlewamy bulion i gotujemy bez przykrycia 20 minut.

2. Zupę miksujemy na gładki krem, wlewamy śmietankę. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ostatnie 2 minuty, doprawiamy solą i pieprzem.

3. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy. Od chleba odkrawamy skórkę, a miąższ kroimy w kostkę.  Przysmażamy chwilę na rozgrzanej oliwie.

4. Zupę przelewamy do miseczek, posypujemy grzankami i utartym serem (Pani Ania proponuje ser cheddar, ja dodałam parmezan i był bardzo smaczny). Smacznego! :)

*Składniki na bulion: 2 marchewki, 2 pietruszki (korzeń), natka pietruszki, 1 por, 1 seler, 2 ziarenka ziela angielskiego, 1 liść laurowy, świeżo mielony pieprz, sól. Przygotowanie: Marchewkę, seler i pietruszkę obieramy. Wszystkie składniki (prócz soli i pieprzu) wkładamy do garnka, zalewamy 1,5 l wody i gotujemy bez przykrycia minimum 40 min. Na koniec solimy i pieprzymy dla smaku, przecedzamy.



4 komentarze:

  1. Ciekawy krem. Wampir ze mnie marny, czosnek bardzo lubię, przeziębieniom mówię stanowcze nie, czyli wiem co dzisiaj jem :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli pozostawisz komentarz. Podziel się swoją opinią, uwagą, radą, lub po prostu pozostaw po sobie ślad :) Jeżeli przygotowałeś potrawę z tego przepisu, prześlij mi zdjęcie na adres dagooshya@gmail.com, a ja je udostępnię :) Dagmara Osowska